Tajlandia, Bali, Filipiny, Singapur 03.2025

5900 PLN Z HALINKĄ WIŚNIEWSKĄ Filipiny - El Nido/Coron

Nasza miesięczna podróż była niezapomnianą przygodą, pełną kolorów, smaków i nowych doświadczeń. Rozpoczęliśmy ją w tętniącym życiem Bangkoku, a zakończyliśmy w nowoczesnym i eleganckim Singapurze. Po drodze odwiedziliśmy miejsca, które na zawsze zostaną w naszej pamięci.

Bangkok – 4 dni w sercu Tajlandii

Pierwsze dni spędziliśmy w Bangkoku – mieście kontrastów, gdzie nowoczesne drapacze chmur mieszają się ze złotymi świątyniami. Zwiedziliśmy Pałac Królewski, świątynię Wat Pho ze słynnym Leżącym Buddą oraz przechadzaliśmy się wąskimi uliczkami pełnymi aromatów street foodu. Wieczory kończyliśmy przy rzece Chao Phraya, podziwiając światła miasta.

Phuket i Krabi – rajskie plaże

Kolejnym przystankiem były tropikalne wyspy Tajlandii. Najpierw odwiedziliśmy Phuket, znany z piaszczystych plaż i turkusowego morza. To miejsce sprzyjało relaksowi i pierwszym kąpielom w ciepłej wodzie.
Następnie przenieśliśmy się do Krabi, które zachwyciło nas swoimi spektakularnymi klifami, zatokami oraz rejsami łodzią między wysepkami. To właśnie tam odkryliśmy jedne z najpiękniejszych zachodów słońca całej podróży.

Bali – duchowość i natura

Po Tajlandii udaliśmy się na magiczne Bali. Wyspa bogów urzekła nas tarasami ryżowymi w Ubud, świątyniami położonymi nad oceanem oraz niepowtarzalnym klimatem. Spróbowaliśmy lokalnej kuchni, odwiedziliśmy wodospady i odpoczywaliśmy na czarnych wulkanicznych plażach. Bali miało w sobie coś mistycznego, co pozwoliło nam na chwilę zatrzymać czas.

Filipiny – turkusowe laguny i przygoda

Następnie polecieliśmy na Filipiny, które oczarowały nas swoim naturalnym pięknem. Pływaliśmy w turkusowych lagunach El Nido, odwiedzaliśmy ukryte plaże i spędzaliśmy czas z niezwykle gościnnymi mieszkańcami. To była prawdziwa przygoda pełna wodnych atrakcji i zapierających dech w piersiach widoków.

Singapur – nowoczesne zakończenie podróży

Ostatnim punktem naszej podróży był Singapur – miasto przyszłości. Spacerowaliśmy po Gardens by the Bay, podziwiając słynne futurystyczne drzewa i fontanny światła. Przechadzaliśmy się ulicami Chinatown i Marina Bay, czując połączenie kultury azjatyckiej i nowoczesnej architektury. To idealne miejsce, by zakończyć pełen wrażeń miesiąc.

To była podróż życia – miesiąc pełen emocji, przygód i niezapomnianych chwil. Każde miejsce wnosiło coś wyjątkowego, a wspomnienia pozostaną z nami na zawsze.

Post a Comment

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipisicing elit sed.

Follow us on